Czy w dobie internetu wielkoformatowy plakat jest wciąż trafionym pomysłem na reklamę? W jaki sposób wpływa on na to jak postrzegamy markę?

Reklama to istotna część strategii firmy. Dzięki niej można dotrzeć do całej masy ewentualnych odbiorców swoich usług. Czy jednak w czasach, gdy króluje internet dobrze spełnia swoje zadanie billboard?


Niektórym się zdaje, iż niekoniecznie jest to najlepszym sposób na zaistnienie w przestrzeni publicznej.




Natomiast, jeśli ktoś sobie przypomni jak często spogląda się na wielkie powierzchnie reklamowe, dopadające nas zewsząd, to powiedzą, iż rzeczywiście coś w tym jest. Jeśli chodzi o billboardy Kielce czy inne duże miejscowości posiadają tego typu reklam sporo. Ich popularność z pewnością może świadczyć o tym, że pełnią one swą rolę. Natomiast trzeba faktycznie postarać się czymś skupić uwagę przechodzących osób, ponieważ jeden z wielu, zwyczajny plakat nie załatwi sprawy. Przekaz musi nas zastanawiać, musi intrygować, zaciekawiać. Ma być zwięzły oraz chwytliwy. To wielka sztuka, aby tego typu połączenie paru słów oraz obrazu przekładało się na zdobycie zainteresowania.


mieszkania
Oprawcowane przez: Luke Lawreszuk
Zainspirowane przez: http://www.flickr.com


Jeśli chodzi o billboardy Sosnowiec podobnie jak inne miasta, przeznaczają na taką formę reklamy całkiem dużo przestrzeni w mieście. To daje osobom tworzącym reklamy duże pole do przelewania pomysłów. Reklamodawcy chętnie korzystają z dużych plakatów dla pogłębienia w umysłach klientów pozycji danej marki.




Taka znajomość marki ujawnia się na przykład w czasie wybierania podczas zakupów między dwoma produktami w tej samej cenie. Istnieje tendencja do kupowania rzeczy, jakie już skądś znamy.https://www.eena.pl/ eena.plZ tego względu billboard wciąż jest dobrym sposobem na reklamowanie marki.
22-07-12 12:41
Do góry
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.